Rok 1807 był bogaty w nie tylko w wydarzenia militarno-polityczne (Bitwa pod Frydlandem, utworzenie Księstwa Warszawskiego), ale także w wydarzenia naukowe. W tym roku Humphry Davy (1778-1829) po raz pierwszy wyodrębnił (nowy pierwiastek) potas i otrzymał metaliczny sód.
Po koniec (29) marca 1807 roku Heinrich Olbers (1758-1840)
odkrył nowe ciało niebieskie zaliczane wówczas do planet. Nowa ,,planeta” została nazwana Westa i była czwartą odkrytą planetoidą. Istnieje paralela pomiędzy (nowymi) planetami i (nowymi) pierwiastkami chemicznymi. Tradycyjnie znanym planetom przypisywano pierwiastki, np. Saturnowi – ołów, Jowiszowi – cynę, Marsowi – żelazo, itd. Nowo odkryte pierwiastki chemiczne też łączono z nowo odkrytymi planetami. Odkrycie pierwiastka chemicznego znanego pod nazwą uran przypisuje się niemieckiemu chemikowi Martinowi Klaprothowi (1743-1817). Nowy pierwiastek (uran) został odkryty w 1789 roku. W tym czasie nazwa ,,Uran” została już ustalona dla planety odkrytej przez Williama Herschela (1738-1822) w marcu 1781 roku. Wcześniej sam odkrywca proponował nazwę ,,Georgium Sidus” (Planeta Jerzego), ale nazwa ta się nie przyjęła. Klaproth zaproponował użycie nazwy ,,uran” dla nowo odkrytego pierwiastka chemicznego i propozycja ta została zaakceptowana.Prawie dokładnie pięć lat (28 marca 1802 r.) przed odkryciem Westy Heinrich Olbers odkrył planetoidę, której nadał nazwę Pallas. W owym czasie została ona zaliczona do planet Układu Słonecznego. Kilka miesięcy później (sierpień) w tym samym roku (1802) William Wollaston (1766-1828) z rudy platyny wyodrębnił nowy pierwiastek chemiczny i nadał mu nazwę pallad. Giuseppe Piazzi (1746-1826) 1 stycznia 1801 roku odkrył pierwszą planetoidę (planetę karłowatą) uznaną ówcześnie za nową planetę i nadał jej nazwę Ceres Ferdinandea. Dwa lata później Jöns Berzelius (1779-1848) i Wilhelm Hisinger (1766-1852) analizując minerał znany jako ,,ciężki kamień z Bastnäs” lub ,,bastneński tungsten” (później znany jako ceryt) wykryli nowy pierwiastek i nadali mu nazwę ,,ceria” (współcześnie cer jest znany jako najbardziej rozpowszechniony pierwiastek z grupy lantanowców). Kiedy w pierwszej połowie 1808 roku Jędrzej Śniadecki (1768-1838)
analizując rudy platyny wykrył nową substancję uznał, że jest ona nowym pierwiastkiem i dał jest nazwę west (lac. Vestium). Nazwa oczywiście nawiązywała do głośnego w owym czasie odkrycia Olbersa.
Warto zauważyć, że w ,,[…] wieku XVIII i XIX liczba odkrytych pierwiastków przewyższa wielokrotnie liczbę dotychczas znanych. Od czasów starożytnych ludzkość znała siedem metali: złoto, srebro, miedź, żelazo, ołów, cynę i rtęć oraz dwa pierwiastki niemetaliczne – siarkę i węgiel. W średniowieczu poznano arsen, antymon, bizmut, fosfor i cynk. W wieku XVIII poznano dwa nowe metale: kobalt (Brandt, 1735 r.) i nikiel (Cronsted, 1751 г.), a ponadto – wprowadzono do literatury chemicznej nazwę dla metalu, znanego już dawno w Ameryce Środkowej – platyny. W latach 1765-1775 wykryto wodór, tlen, azot i chlor, przy czym ten ostatni, ze względu na przyjętą powszechnie tlenową koncepcję kwasów Lavoisiera, jeszcze długo uważano za tlenek hipotetycznego pierwiastka murium. Stwierdzono istnienie fluoru, choć nie umiano go wydzielić w stanie wolnym, a w wyniku badań nad braunsztynem stwierdzono istnienie manganu. W okresie dalszych dwudziestu lat (1775-1795) wydzielono siedem nowych metali: molibden, wolfram, tellur, uran, stront (poznano tzw. ziemię strontową, czyli tlenek strontu), tytan oraz itr. Na przełomie wieków XVIII i XIX (1795-1805) odkryto 10 dalszych metali: wanad, chrom, beryl, niob, tantal, cer, pallad, rod, osm i iryd. Warto dodać, że w niektórych przypadkach stwierdzono odrębność
chemiczną poszczególnych „ziem”, a wolnych pierwiastków jeszcze nie wydzielono. W latach 1805-1815 dzięki wprowadzeniu przez Davy’ego elektrochemicznej metody redukcji otrzymane zostały sód, potas, bar, wapń i magnez, a późniejsze lata zaowocowały wykryciem dalszych pierwiastków”. [R. Sołoniewicz, Jędrzej Śniadecki jako chemik-analityk, ,,Kwartalnik Historii Nauki i Techniki’’ 1991, t.36 nr 1, s. 134].
Śniadecki chciał dołączyć do grona odkrywców nowych pierwiastków i 27 czerwca 1808 r. wygłosił odczyt na publicznym posiedzeniu Imperatorskiego Uniwersytetu Wileńskiego, w którym przedstawił wyniki swoich prac eksperymentalnych nad rudami platyny przeprowadzonych w w nowym gmachu (oddanym do użytku w 1808 r.) z doskonale wyposażonymi pracowniami. Treść tego wykładu ukazała się w języku polskim pt. Rosprawa o nowym metallu w surowey platynie odkrytym oraz (w następnym – 1809 – roku) w języku rosyjskim w VI tomie wychodzącego w Petersburgu czasopisma naukowego Технологчесхий Журнал pt. O nowom metalle, najdiennom w ziemach Płatiny. W artykule z 1808 roku (s. 19) Śniadecki pisze: ,,„[…] drobne owe czerwone kryształy, które się nie rozpuściły w wyskoku… iak mię długie i pracowite doświadczenia przekonały, są solanem szczególnego dotąd w platynie niepostrzeżonego metallu, który lubo niektóremi własnościami do platyny iest podobny i równie szlachetny, innemi atoli, iak niżej spodziewam się okazać różni się od niey istotnie. Metal ten nazywam od nowo wynalezionego planety Vesta Vestium…”
,,Wyniki prac Śniadeckiego, zgodnie z panującym w owym czasie zwyczajem, zostały przesłane celem sprawdzenia do Instytutu Narodowego w Paryżu (taką nazwę miała w okresie Cesarstwa francuska Akademia Nauk). Pracę tę przesłał ówczesny rektor Uniwersytetu Wileńskiego, Jan Śniadecki, brat Jędrzeja. […] Pracę Jędrzeja Śniadeckiego przedstawiono Instytutowi Narodowemu w Paryżu w dniu 11 lipca 1808 г., a w tydzień później, na następnym posiedzeniu odczytano ją i polecono sprawdzić opisane próby. Zadanie to przypadło wybitnym chemikom francuskim, m.in. Guytonowi i Fourcroyowi. Ich opinia wypadła ujemnie: chemicy francuscy nie znaleźli westu w platynie. […] Negatywna ocena wyników pracy Śniadeckiego i zaprzeczenie wykrycia nowego metalu w surowej platynie wywarła zasadniczy wpływ na dalsze losy tej jego pracy. W końcowej części komunikatu, ogłoszonego w piśmie „Technołogiczeskij Żurnał” Śniadecki pisał, że planuje powtórzyć swoje badania, aby ilościowo określić udział każdego z metali w ziarnach platyny oraz ściślej scharakteryzować różnice ich właściwości. Do realizacji tych zamierzeń nie doszło, gdyż Śniadecki całkowicie zaprzestał dalszych badań nad składnikami platyny”. [R. Sołoniewicz, Jędrzej Śniadecki jako chemik-analityk, ,,Kwartalnik Historii Nauki i Techniki’’ 1991, t.36 nr 1, s. 138].
Przez okres prawie stu lat utrzymywał się pogląd, zgodnie z którym ogłoszenie odkrycia westu było pomyłka Jędrzeja Śniadeckiego. ,,[…] w XIX wieku przyjmowano bez zastrzeżeń twierdzenie, iż wniosek Śniadeckiego o wykryciu nowego pierwiastka był błędny”. [R. Mierzecki, Sylwetki uczonych. Jędrzej Śniadecki i ruten, ,,Wiadomości Chemiczne’’ 2011, t. 65, s. 525]. http://yadda.icm.edu.pl/baztech/element/bwmeta1.element.baztech-article-BUS8-0017-0020
Jak zauważa Roman Mierzecki dopiero ,,W 1907 r. wobec zbliżającej się rocznicy ukazania się Rosprawy Wacław Kączkowski po raz pierwszy poddał ją pewnej krytycznej analizie” [..] i doszedł do wniosku, że ,,Powyżej przytoczone własności westu wykazują na pierwszy rzut oka, że metal odkryty przez Śniadeckiego jest platynowcem. Bliższe porównanie danych Śniadeckiego z własnościami rutenu odkrytego przez Clausa w 1845 r. wykazały, że oba te metale są identyczne. Istnieją wprawdzie pewne różnice niezasadnicze, wytłumaczyć je można jednak niedostatecznym zbadaniem metalu przez Śniadeckiego”. [R. Mierzecki, Sylwetki uczonych. Jędrzej Śniadecki i ruten, ,,Wiadomości Chemiczne’’ 2011, t. 65, s. 516].
Karl Claus (1796-1864)
,,W XX wieku sytuacja uległa zmianie; większość polskich autorów uznała, raczej z małymi zastrzeżeniami, że Śniadecki jest pierwszym odkrywcą westu, identycznego z rutenem. Opierają się oni jednak na pobieżnej analizie opisu Śniadeckiego, porównując podane przez tego badacza jakościowe właściwości westu z jakościowymi, znanymi obecnie właściwościami rutenu. Ich rozumowanie jest tym, co Anglicy nazywają wishful thinking […] Jest bowiem zrozumiałe, że polskim chemikom byłoby bardzo miło, gdyby można rozgłosić, że odkrycie szóstego platynowca przypadło Polakowi, a nie Rosjaninowi pochodzenia niemieckiego. […] większość opinii o odkryciu rutenu przez Śniadeckiego formułowana była przez lekarzy, biochemików i chemików-organików; chemicy nieorganicy i analitycy bardzo rzadko zabierali w tej sprawie głos.’’ [R. Mierzecki, Sylwetki uczonych. Jędrzej Śniadecki i ruten, ,,Wiadomości Chemiczne’’ 2011, t. 65, s. 525]. Warto odnotować, że lista polskich historyków chemii akceptująca tezę, zgodnie z którą Jędrzej Śniadecki odkrył nowy pierwiastek znany później jako ruten jest długa (m.in. Jan Zawidzki, Kazimierz Sławiński, Mieczysław Centnerszwer, Jan Harabaszewski, Stanisław Pleśniewicz, Kazimierz Sarnecki, Bolesław Skarżyński, Roman Sioda).
Wypowiedź Wacława Kączkowskiego otworzyła ponad stuletnią polemikę pomiędzy historykami chemii, którzy usiłowali odpowiedzieć na pytanie: Czy west Jędrzeja Śniadeckiego był rutenem Karla Clausa? Zdaniem Romana Mierzeckiego nie można jednak zgodzić się z tezą wysuwaną rzez wielu polskich chemików, ,,[…] że należy uznać Jędrzeja Śniadeckiego za współodkrywcę rutenu i że dalszy rozwój sytuacji pokazał, że materiał platyny zawierał rzeczywiście nowy pierwiastek, którego nazwa uległa zmianie z Vestium na Ruthenium”. […] ,,Na podstawie dotychczasowych publikacji słuszny jest jedynie ostrożnie wyrażony następujący pogląd: nie można wykluczyć, iż Śniadecki pierwszy wyodrębnił z rudy platynowej sól nowego pierwiastka westu-rutenu, a może i sam pierwiastek, ale udowodnić tego w sposób przekonywujący nie jesteśmy dzisiaj w stanie”. [R. Mierzecki, Sylwetki uczonych. Jędrzej Śniadecki i ruten, ,,Wiadomości Chemiczne’’ 2011, t. 65, s. 525-526]. Dlatego rozsądne jest przyjęcie tezy, że Śniadecki nie odkrył rutenu a jedynie śladowe pozostałości nieskompleksowanego palladu. [J. Marshall,V. Marshal, Rediscovery of the Elements. The Curious Case of „Vestium”, ,,The Hexagon’’ 2011, t.102, nr 2, s. 23].
Dlatego to chyba dobrze, że ,,Nie każdy wie, że odkryty w 1844 roku przez Carla Ernsta Clausa ruten, pierwiastek chemiczny o liczbie atomowej 44, odkrył wcześniej Jędrzej Śniadecki”. R. E. Sioda, Vestium Vel Ruten ,,Wiedza i Życie” 2011 nr 2, s. 42-45. http://www.wiz.pl/8,319.html
- Czy odkrycie Plutona było przypadkowe? - 18 lutego 2020
- Katastrofa tunguska jako prefiguracja globalnego zagrożenia - 30 czerwca 2019
- Sokół wędrowny w podwodnym pałacu - 24 października 2018